Kiełbasa jałowcowa, jak sama nazwa wskazuje, swój unikalny charakter zawdzięcza użytym do jej produkcji ziaren jałowca. Kiełbasa ta była obecna na staropolskich stołach, znana i ceniona do dziś. Warto spróbować przyrządzić ją samemu według podanej receptury.
Składniki:
- 1,25 kg tłustej wieprzowiny (łopatka albo karkówka)
- 0,5 kg chudego mięsa z golonki
- 0,75 kg wieprzowiny z szynek
Przyprawy:
- 50 g peklosoli
- 5 g cukru
- 5 g pieprzu
- 4 g jałowca
- osłonki, a najlepiej jelita wołowe
Sposób wykonania kiełbasy jałowcowej:
Mielimy całą wieprzowinę, z wyjątkiem golonki, na maszynce – na oczkach centymetrowych tłuste mięso, a na dwumilimetrowych – chude.
Dodajemy większość peklosoli (tak z 2/3) i mieszamy aż zacznie nam masa odchodzić od rąk.
Golonkę mielimy na oczkach dwumilimetrowych i mieszamy z ćwiercią litra wody i przyprawami oraz około jedną czwartą utuczonego jałowca.
Dodajemy resztę składników i napełniamy otoczki.
Następnie wieszamy na drążkach do wędzenia i zostawiamy na 2 godziny w pokojowej temperaturze.
Wędzenie kiełbasy jałowcowej
Przystępujemy do wędzenia.
Na początku wędzimy w gorącym dymie półtorej godziny, a potem podpiekamy pół godziny na otwartym ogniu do uzyskania brązowej barwy po uprzednim dodaniu do ognia reszty jałowca.
Po wystudzeniu, najlepiej po 12 godzinach, wędzimy w zimnym dymie przez około dobę. Następnie przesuszamy przez 6 dni w temperaturze nieco niższej niż pokojowej, ale nie mniejszej niż 10-12 stopni. Dobrze jest przed spożyciem odświeżyć kiełbasę w zimnym dymie przez 2-3 godziny.